Zakończyły się hydroAWF-alia 2011

10 maja o godzinie 14:00 na campusie AWF Katowice rozległ się ryk syren strażackich. Tym akcentem studenci rozpoczęli swoje święto – hydroAWFalia 2011, których głównym sponsorem była Kompania Piwowarska SA wraz z Hydrobudową Polska SA. 

Before tego 3 dniowego maratonu miał miejsce dzień wcześniej w klubie studenckim OLIMP, gdzie  tematem imprezy było „Greek Toga Party”. Tegoż wieczoru, po raz pierwszy w historii uczelni, wybrano Misstera AWF Katowice, został nim Tomasz Cieślar. Organizatorzy tegorocznych hydroAWFALII, Uczelniana Rada Samorządu Studenckiego AWF Katowice, przygotowali dla uczestników mnóstwo atrakcji. We wtorek  studenci wzięli udział m.in. w paradzie studentów, H2O Battle, gdzie w ruch poszło około 3 tys. woreczków napełnionych wodą, czy hydroBOJu. Jak na AWF przystało, były też turnieje: piłki nożnej, piłki ręcznej jak i tenisa ziemnego. Na spragnionych tańca AWFiaków czekały warsztaty taneczne poprowadzone pod okiem znakomitych instruktorów ze studia You Can Do It. Dzień zakończył się imprezą w klubie OLIMP, podczas której motywem przewodnim było „ Kicz Party”.

Następnego dnia rano  studenci  zasiedli do wspólnego śniadania, którego sponsorem była Nesvita. Jak co roku AWFiaków do tańca porwał Maraton Fitness, w przerwie którego wystąpił Jammin Squad oraz Do It Crew. Zaraz po nim odbył się Dance Battle, gdzie ekipy taneczne stanęły do walki face to face. Ślizg na klacie. Czemu nie? SlidingMan cieszył się dość dużą popularnością wśród braci studenckiej. O godzinie 18 ruszył Bieg Studenta alejkami campusu. Po całodniowych atrakcjach tłumy ludzi ruszyły pod scenę w oczekiwaniu na koncerty swoich idoli. Pierwszy wystąpił MBrother, który rozkręcił imprezę znanymi hitami. Brawom nie było końca, gdy na estradę wbiegł Gooral. Gorącą atmosferę zapewnił swoim koncertem także Robert M. Tradycji stało się zadość kiedy na scenie pojawił się Rektor Adam Zając przekazując tym samym klucz do miasteczka studenckiego.

Ostatni dzień hydroAWFALII poświęcony był finałom siatkówki plażowej, streetball’owi czy ściance wspinaczkowej. Równocześnie na boisku do plażówki odbyły się zawody w skimboardzie, w których bez względu na umiejętności udział wziąć mógł każdy. Najwięcej emocji wzbudził hydroTwister oraz Bitwa w Oleju, którą bezkonkurencyjnie wygrała Barbara Kuriata. Na spragnionych boskiego napoju czekała nie lada gratka - sztafeta piwna w dwóch kategoriach: indywidualnej i drużynowej.

Samorząd Studencki na ostatni dzień hydroAWFALII przygotował coś dla fanów rock’a, a mianowicie występ zespołu Bongo Jerusalem oraz ChiliToy z Adą Szulc. Gwiazdą na którą wszyscy czekali była IRA. „ Bo jest paru ludzi, bo jest parę w życiu dobrych chwil…” - śpiewał tłum wraz z wokalistą zespołu, Arturem Gadowskim.  Gdy już zgasły światła nocy, wiadome było iż hydroAWFALIA dobiegły końca. Co nas czeka za rok? Organizatorzy zapowiadają coś specjalnego. Pozostaje nam czekać na równie kosmiczną imprezę, jaką w tym roku dla nas przygotowali.

Lena Żak