Adres:ul. Chodkiewicza 19a
Miasto:85-065 Bydgoszcz
Tel:+48523741020
Redakcja dlaStudenta.pl nie ponosi odpowiedzialności za wypowiedzi Internautów opublikowane na stronach serwisu oraz zastrzega sobie prawo do redagowania, skracania bądź usuwania komentarzy zawierających treści zabronione przez prawo, uznawane za obraźliwie lub naruszające zasady współżycia społecznego.
Dodaj opinię
Zażenowani 2012-11-07 |
Barmanka/kelnerka Dzisiejszego dnia wybraliśmy się z grupą studentów (z racji bliskiego położenia od UKW) na pizzę. Na samym wejściu usłyszeliśmy od jakiejś niewychowanej blondynki, że kuchnia będzie za pół godziny... Postanowiliśmy więc, że wrócimy później... I w tym miejscu możemy szczerze powiedzieć, że baaaardzo żałujemy, że w ogóle tam poszliśmy po raz kolejny... Kiedy weszliśmy ponownie ppowiedzieliśmy wyraźnie z grzeczności "Dzień dobry" na co odpowiedziały nam chyba tylko stojące tam meble, ponieważ wspomniana wcześniej blondynka (kelnerka/barmanka) była bardziej zainteresowana oglądaniem kolejnej serii Bonda niż klientami. Gdy już oderwała się od ekranu w niezbyt miły sposób zapytała, co chcemy. Po złożeniu zamówienia w równie niemiły sposób zapyała: "gdzie siadacie?". Wskazaliśmy miejsce i usiedliśmy. Na pizzę trochę sobie poczekaliśmy, w naszym mniemaniu była to wieczność, może i dlatego, że w środku nie było zbyt ciepło i każda następna minuta strasznie się dłużyła ( nawet leżąca na śroku przejścia butla gazowa "ogrzewająca" lokal do niczego się nie przydała). Po jakiś 25min. "blondi" dosłownie rzuciła nam na drugi koniec stołu tacę z pizzą i bez słowa odeszła.Nikt przecież od niej nie wymaga życzliwości do klienta, a takie zwroty jak "Smacznego" są dla niej widocznie obce. Pizzę jedliśmy wszyscy "w powietrzu" bo obsługa nawet nie zadbała o wyposażenie w naczynia takie jakby chociaż talerze lub zwykłe serwetki. Kiedy już kończyłyśmy tę "nieszczęsną" pizzę z drugiego końca sali wydarała się beszczelnie "byście chociaż ten ketchup schowali! No nie słyszycie?! Schować ketchup!" Schowaliśmy i poprostu wyszliśmy... W dniach, kiedy obsługuje ta pani odradzamy wizyty w Pubie 7day. |
ja 2012-03-14 |
... Byłam tam na koncercie Iry. Jak weszliśmy to się okazało, że nie ma miejsca w szatni. Później staliśmy w kolejce do ubikacji do której pewna pani, która była troszkę przy kości nie mogła wejść (musiała zrezygnować), bo drzwi otwierały się tylko częściowo przez jakieś poustawiane meble, czy cokolwiek tam było! Już nie będę opisywać jak wyglądało w środku, wspomnę tylko, że spłuczka nie działała... Mało tego kiedy człowiek chciał kupić coś do picia bezalkoholowego, to jedynym taki napojem okazał się Tiger. Zero przygotowania ze strony klubu, biorą tylko kasę, a ludzi mają gdzieś. Totalna porażka! |
Koksu 2012-01-15 |
????????????????? Można w tym pubie robić 18 nastki ?? |
PPP 2011-12-12 |
Nowy nr tel Aktualny numer do klubu: 793 019 294 |
N... 2011-04-17 |
... Jeden z ochroniarzy, który tam pracuje jest boski :):)...Pozdrawiam go bardzo serdecznie. |