Opis
Przypadki niektórych zespołów pokazują, że walory artystyczne to czasem za mało do zdobycia szerszego uznania, gdy nie towarzyszy im odrobina organizacyjnej smykałki. 31Knots jest tej tezy ilustracją. Choć zespół zagrał już wiele koncertów u boku tak interesujących grup jak Deerhof czy Q and Not U, to dopiero jego trzecia płyta - wydana w wytwórni Polyvinyl a u nas dystrybuowana przez Gustaff - może pozwoli im na zdobycie szerszego uznania. Mam nadzieję, że tak się stanie, dlatego że mamy do czynienia z triem, które pracując na klasycznym rockowym zestawie pokazuje, że jeżeli kompletnie zapomni się o rockowym konwenansie, można z tej konwencji wycisnąć bardzo, bardzo wiele.
O ile na poprzednich płytach 31Knots balansowali bowiem na granicy między nastrojowym emo, a precyzyjnymi, konsekwentnymi aranżacjami połamanych gitar i sekcji rytmicznej, to obecnie przedstawiają w większym stopniu doskonałe, frapujące piosenki, niż karkołomne przedsięwzięcia. Czy to źle? Wręcz przeciwnie, gdyż nasilenie melodyki i finezji, z jaką pomysły przeistaczają się w małe arcydzieła, nastąpiło bez zarzucenia ambitnych struktur kompozycji i jazzowej maniery wykonawczej. Ta ostatnia przywodzić może na myśl Karate, z innej beczki wspomnieć warto też Fugazi. 31Knots z niebywałą premedytacją rozprowadzają swoje utwory - takie Chain Reaction od dwóch miesięcy wprowadza mnie w zachwyt cierpliwością, z jaką dawkowane są kolejne akcenty, w idealnym, godnym podziwu, układzie. Ta muzyka wciąga preludiami, poraża niebanalnymi zwrotkami, kolejny cios zadaje fantastyczną melodyką refrenów, a kropkę nad "i" stawia spektakularnymi partiami instrumentalnymi i nietrywialną strukturą piosenek. A wszystko to uzyskane zostało dzięki bardzo skromnym środkom, ale zastosowanym z olbrzymią ekspresją, smakiem i pozostawiających sporo przestrzeni w głośnikach.
tekst: Piotr Lewandowski/ Pop Up Magazine
www.31knots.com
www.myspace.com/31knots
O ile na poprzednich płytach 31Knots balansowali bowiem na granicy między nastrojowym emo, a precyzyjnymi, konsekwentnymi aranżacjami połamanych gitar i sekcji rytmicznej, to obecnie przedstawiają w większym stopniu doskonałe, frapujące piosenki, niż karkołomne przedsięwzięcia. Czy to źle? Wręcz przeciwnie, gdyż nasilenie melodyki i finezji, z jaką pomysły przeistaczają się w małe arcydzieła, nastąpiło bez zarzucenia ambitnych struktur kompozycji i jazzowej maniery wykonawczej. Ta ostatnia przywodzić może na myśl Karate, z innej beczki wspomnieć warto też Fugazi. 31Knots z niebywałą premedytacją rozprowadzają swoje utwory - takie Chain Reaction od dwóch miesięcy wprowadza mnie w zachwyt cierpliwością, z jaką dawkowane są kolejne akcenty, w idealnym, godnym podziwu, układzie. Ta muzyka wciąga preludiami, poraża niebanalnymi zwrotkami, kolejny cios zadaje fantastyczną melodyką refrenów, a kropkę nad "i" stawia spektakularnymi partiami instrumentalnymi i nietrywialną strukturą piosenek. A wszystko to uzyskane zostało dzięki bardzo skromnym środkom, ale zastosowanym z olbrzymią ekspresją, smakiem i pozostawiających sporo przestrzeni w głośnikach.
tekst: Piotr Lewandowski/ Pop Up Magazine
www.31knots.com
www.myspace.com/31knots
Więcej
Spodobało Ci się wydarzenie "31knots, ed wood "? Szukasz innych wydarzeń z tego samego typu, gatunku? Zobacz: koncerty Bydgoszcz, koncerty Bydgoszcz na dziś, koncerty Bydgoszcz jutro, koncerty Bydgoszcz w tym tygodniu, koncerty Bydgoszcz na weekend.